W poniedziałkowy wieczór, 7 stycznia, po przerwie świąteczno-noworocznej odbyła się 7. kolejka tomaszowskiej ligi. Tym razem z Mistrzem Tomaszowa z ubiegłego roku, przyszło się zmierzyć siatkarzom z Opoczna.
Mecz był wyrównany i obie drużyny nie ustrzegły się w jego trakcie błędów. Pierwsza partia na korzyść gospodarzy, zaś druga już kapitalnie rozegrana przez Opocznian. Niestety tomaszowscy sędziowie pokazali jak siatkówka nie powinna wyglądać i dali się mocno we znaki siatkarzom, popełniając ewidentne błędy oraz doprowadzając do konfliktowych sytuacji.
Tie-break był równie mocno wyrównany i dopiero w końcówce, rywale zdołali odskoczyć i w ostateczności zwyciężyć. Warto zauważyć, że nieważne w jakim składzie gra opoczyńska drużyna, w każdym jest mocna i potrafi zagrać naprawdę przyjemną dla oka siatkówkę. Wyeliminowanie błędów własnych pozwoli takie pojedynki jak ten, pewnie zwyciężać.
7. kolejka:
Polskór – Volley Żelazny Opoczno 2:1 (25:20;20:25;15:10)
Skład:
Atakujący: Piotr Bociek
Przyjmujący: Jakub Skoczylas, Bartłomiej Kaźmierczyk
Libero: Tomasz Koźlik, Mateusz Baranowski
Rozgrywający: Rafał Skoczylas
Środkowi: Łukasz Krajewski, Jędrzej Gregorczyk
Do końca I rundy pozostała zaledwie jedna kolejka, w której to Żelazny zmierzy się z potrafiącą dobrze grać drużyną z Rzeczycy.
